Obecnie niemal każdy wie o istnieniu zawodu notariusza i tym, na czym on polega. Czy było jednak tak zawsze? Kiedy pojawili się pierwsi notariusze i jak przebiegała historia tego zawodu? Jak wiele dzieli nas od pierwszej osoby zajmującej się notariatem do naszej współczesnej kancelarii notarialnej w Warszawie na Woli? Sprawdźmy!
Początki
Okazuje się, że pierwsze osoby, które można nazwać notariuszami, pojawiły się na terenach naszego kraju blisko 800 lat temu. W 1284 roku papież wydał zgodę na mianowanie przez arcybiskupa gnieźnieńskiego dwóch notariuszy. Według znanych nam źródeł pierwszy akt notarialny w Polsce powstał 3 lata później, w 1287 roku i sporządził go właśnie jeden z notariuszy mianowanych przez arcybiskupa – notariusz Budzisław. Średniowieczna Polska to czasy, gdy obok siebie funkcjonował notariat kościelny i państwowy. Ten drugi był jednak mniej rozbudowany, dlatego zdecydowana większość aktów notarialnych, które zaczęły się od tamtego czasu pojawiać, dotyczyła prawa kanonicznego.
Rozwój zawodu notariusza
Jak często bywało na przestrzeni historii ludzkości, również w rozwoju zawodu notariusza istotne znaczenie miała wojna, a konkretnie konflikt krzyżacki. Zaczęto wówczas kłaść nacisk na posiadanie wiarygodnych dokumentów notarialnych, co przyczyniło się do tego, że zawód notariusza stawał się bardziej elitarnym – wymagało się od notariusza również wiedzy z dziedziny prawa.
Kolejny ważny etap dla zawodu notariusza to wiek XVI. Wówczas Polska uzyskała możliwość kształcenia notariuszy według prawa rzymskiego. Większe znaczenie zyskiwali też notariusze państwowi, którzy sporządzali m.in. protokoły i uchwały władz miejskich. W przestrzeni życia publicznego pojawiła się też istotna dla późniejszej historii funkcja rejenta – początkowo jego rolę można jednak było określić jako urzędnika sądowego. Nie mogło być zatem jeszcze mowy o czymś, co przypominałoby współczesne kancelarie notarialne. Polska historia notariatu została zahamowana przez rozbiory naszego kraju, kiedy to na ziemiach polskich zaczęły obowiązywać rozwiązania stosowane w kraju danego zaborcy. Największy regres dla krajowego notariatu nastąpił w zaborze rosyjskim, austriacki natomiast – wniósł wiele nowoczesnych jak na tamte czasy rozwiązań.
Notariat po odzyskaniu niepodległości
W dwudziestoleciu międzywojennym początkowo stosowano rozwiązania przejęte od zaborców. Prace nad ostatecznym kształtem zawodu notariusza jednak trwały niemal przez cały czas, a notariusze zaczęli tworzyć odrębną grupę zawodową. Nie ma wątpliwości, że kluczowy okazał się rok 1933 i rozporządzenie Prezydenta o notariacie, które w późniejszym czasie zaczęto traktować niemal jak konstytucję i wzorzec dla zawodu. Cały system zjednoczono i stworzono nowoczesne zasady, które dorównywały najlepszym ówczesnym europejskim standardom. Określono, jakie dokumenty muszą być sporządzane przez notariusza. Powstały izby notarialne i określono wymagania, jakie musi spełnić kandydat na notariusza. Musiał on m.in. ukończyć 30 rok życia, być po studiach prawniczych, aplikacji i egzaminie notarialnym. Powstawać zaczęły pierwsze kancelarie notarialne. Te odgórne rozwiązania, jakie zastosowano na terenie naszego kraju, spowodowały, że do wybuchu II Wojny Światowej działało nawet ponad 800 notariuszy w Polsce. Wojna, jak dla przedstawicieli wielu innych zawodów, była okresem niezwykle trudnym dla notariuszy. W niektórych miejscach w kraju represje dotknęły aż 80% przedstawicieli zawodu. Po wojnie początkowo obowiązywały rozwiązania sprzed jej rozpoczęcia, aż w 1951 roku wprowadzono ustawę upaństwawiającą notariat, m.in. likwidując samorząd oraz czyniąc z notariuszy urzędników państwowych.
Geneza współczesnego notariatu
Najnowsza historia tego, co obecnie znamy jako zawód notariusza, rozpoczęła się oczywiście w 1989 roku, po upadku w naszym kraju systemu komunistycznego. Powstało „Prawo o notariacie”, które umożliwiało prowadzenie indywidualnych kancelarii notarialnych. Kolejny dokument dotyczący zawodu notariusza o identycznej nazwie, powstał w 1991 roku i obowiązuje do dziś. Ustawa „Prawo o notariacie” z 14.02.1991 roku stworzyła standardy współczesnego notariatu, tworząc m.in. samorząd zawodowy. Ustawa jest oczywiście uaktualniana i była już wielokrotnie nowelizowana, nawet już w nowym, 2020 roku, jednak jej podwaliny, jakie podłożyła pod cały system zawodu notariusza, widzimy do dziś.
Droga od notariusza jako wykonawcy prawa kanonicznego do współczesnego specjalisty z zakresu prawa była, jak widać, bardzo długa. Dziś możesz po prostu zapoznać się z informacjami dostępnymi na stronach internetowych kancelarii i udać się do dowolnego notariusza na Woli w Warszawie. Niegdyś usługi takie były niedostępne lub obejmowały zupełnie inny zakres obowiązków. Można powiedzieć, że pierwsze zalążki tego, co dziś uznajemy za notariat, pojawiły się wraz z urzędem rejenta, później zaś kamieniami milowymi okazały się ustawy z 1933 i oczywiście 1989 oraz 1991 roku. Dziś zawód notariusza wiąże się z dużym prestiżem, lecz też dużą wiedzą i odpowiedzialnością. Nie bez powodu jest więc ściśle precyzowany przez polski system prawny.