Zakup nieruchomości często wiąże się z podpisaniem umowy przedwstępnej, która stanowi zabezpieczenie dla obu stron zanim dojdzie do ostatecznej finalizacji transakcji. Jest to dokument, który nie musi mieć formy aktu notarialnego, jednak zdecydowanie bezpieczniej jest podpisać go właśnie u notariusza. Wszystko, co musicie wiedzieć na temat umowy przedwstępnej, dowiecie się z dzisiejszego artykułu.
Sprzedajesz nieruchomość? – potrzebujesz notariusza!
Umowa kupna – sprzedaży nieruchomości zawsze wymaga wizyty u notariusza. Tego rodzaju dokument musi zostać spisany w formie aktu notarialnego, inaczej jest nieważny. Ta procedura wiąże się z kosztami, jednak stanowi gwarancję bezpieczeństwa zawieranej transakcji. Notariusz w naszym imieniu sprawdzi stan prawny nieruchomości. Zadba również o nowy wpis w księdze wieczystej. Dzięki korzystaniu z jego usług mamy pewność, że wszelkie formalności zostały zachowane, a cała transakcja przebiegła zgodnie z prawem.
Zanim jednak dojdzie do podpisania ostatecznej umowy sprzedaży nieruchomości, obie strony mają jeszcze możliwość zawarcia umowy przedwstępnej. Jej celem jest zabezpieczenie kupca przed sprzedażą mieszkania czy domu innej osobie, w czasie gdy on sam będzie pozyskiwał środki finansowe potrzebne do sfinalizowania transakcji. Umowę przedwstępną zawiera się najczęściej, kiedy konieczne jest uzyskanie kredytu z banku. Ten dokument nie musi być spisany w formie aktu notarialnego, ale lepiej dla obu storn, by tak właśnie było.
Umowa przedwstępna – co to?
Umowa przedwstępna to dokument, w którym jedna lub obie strony zobowiązują się do zawarcia umowy przyrzeczonej, czyli ostatecznej umowy kupna – sprzedaży nieruchomości. Ważne jest, by zawrzeć w niej cenę oraz określić, jakiej nieruchomości dotyczy. Często też wyznacza się w niej termin zawarcia umowy przyrzeczonej.
Według polskiego prawa umowa przedwstępna nie musi posiadać formy aktu notarialnego. Spisana przez przyszłego kupca i właściciela nieruchomości również będzie ważna. Mimo to jednak zachęcamy, by skorzystać w tej kwestii z pomocy notariusza. Gwarantuje to lepsze zabezpieczenie w przypadku, gdyby jedna ze stron nie chciała się z niej wywiązać.
Umowa przedwstępna u notariusza – dlaczego warto?
Zawarcie umowy przedwstępnej u notariusza niesie ze sobą szereg korzyści. Przede wszystkim stanowi podstawę do tego, by zmusić jedną ze stron do zwarcia umowy przyrzeczonej na drodze sądowej, w przypadku, gdy kupiec lub właściciel mieszkania nie będzie chciał tego zrobić.
Ponadto umowa przedwstępna zawarta u notariusza stanowi podstawę do wpisania w księdze wieczystej roszczenia o zawarcie umowy przyrzeczonej. Taki zapis uniemożliwia właścicielowi sprzedania mieszkania, domu czy działki komukolwiek innemu niż osobie, z którą podpisał umowę przedwstępną.
Umowa przedwstępna bez notariusza – zagrożenia
Mimo że umowa przedwstępna zawarta bez pośrednictwa notariusza jest tak samo ważna, to posiada pewne ograniczenia. Przede wszystkim uniemożliwia dochodzenia swoich praw na dodrze sądowej w przypadku, gdy jedna ze stron nie będzie chciała podpisać umowy przyrzeczonej. W takiej sytuacji można tylko zażądać odszkodowania od osoby, która nie chce się wywiązać z postanowień dokumentu.
Dodatkowo, jeśli w umowie nie zawarto odpowiednich zapisów określających tego rodzaju odszkodowanie, to jego wysokość nie będzie satysfakcjonująca dla poszkodowanego. Kwota ta obejmuje bowiem jedynie zwrot kosztów zawarcia i przygotowania umowy przedwstępnej, takich jak koszt dojazdu, pozyskania niezbędnych dokumentów oraz ewentualnych konsultacji prawniczych.
By zwiększyć swoje szanse na otrzymanie wyższego odszkodowania, należy dokonać w umowie przedwstępnej odpowiedniego zapisu. Najlepszym na to sposobem będzie ustalenie kary umownej na wypadek niewywiązania się którejś ze stron. Powinna ona zostać określona w konkretnej kwocie, co ograniczy spory w tej kwestii.
Innym sposobem zabezpieczenia umowy przedwstępnej jest zadatek. Jest to określona wcześniej kwota, którą kupiec wpłaca właścicielowi mieszkania. Jeśli zdecyduje się odstąpić od umowy przedwstępnej i nie będzie chciał podpisać umowy przyrzeczonej, wówczas zadatek pozostaje w rękach właściciela. Jeśli natomiast to sprzedający ma zamiar odstąpić od umowy, zobowiązany jest w takiej sytuacji wypłacić kupującemu podwójną wysokość otrzymanego zadatku. W ten sposób można zabezpieczyć każdą umowę przedwstępną bez względu na to czy została ona potwierdzona u notariusza czy nie.
Umowa przedwstępna – podsumowanie
Podsumowując, umowa przedwstępna to przydatny dokument, który zabezpiecza obie strony transakcji kupna – sprzedaży nieruchomości. Przydaje się przede wszystkim w sytuacjach, gdy pozyskanie środków finansowych na zakup mieszkania czy domu wymaga czasu np. uzyskania kredytu z banku. Najbezpieczniejszą formą umowy przedwstępnej jest zawarcie jej w formie aktu notarialnego, który uprawnia nas do walki o swoje prawa w sądzie w przypadku, gdyby jedna ze stron nie chciała się wywiązać z zapisów zawartych w dokumencie.