Śmierć bliskiej osoby to dramatyczne przeżycie, które często łączy się też z załatwianiem wielu formalności. Zwykle dotyczą one procesu dziedziczenia, jednak musimy pamiętać, że nie zawsze otrzymamy w ten sposób cenny spadek np. w formie nieruchomości, aktyw, lokat czy innych rzeczy prywatnych. Często jest też tak, że przyjmując spadek, ściągniemy na siebie „problem finansowy”. Zdarza się bowiem, że osoba zmarła zostawia po sobie zadłużenie. W takiej sytuacji możemy zostać obciążeni nieuregulowanymi zobowiązaniami finansowymi spadkodawcy takimi jak pożyczki, raty, czy kredyty. Dlatego, nawet jeśli zmarły pozostawił nam coś po sobie, a jednocześnie miał nieuregulowane płatności to z chwilą śmierci obciążają one spadek. Tyczy się to również sytuacji, kiedy spadkobierca nie posiadał żadnego majątku i żadnego majątku spadkobiercom nie zostawił – jego zadłużenie może przejść na członków rodziny. Mówi o tym w jasny sposób Art. 992 § 1 Kodeksu cywilnego stanowi, iż zarówno prawa majątkowe, jak i obowiązki majątkowe zmarłego przechodzą z chwilą jego śmierci na jedną lub kilka osób.
Zatem jeśli zostaliśmy spadkobiercami, warto dowiedzieć się, jaki faktyczny majątek pozostawił po sobie zmarły.
Sposoby postępowania w przypadku dziedziczenia
Czy to oznacza, że nie mamy wyboru i musimy przyjąć taki niechciany prezent? Skądże znowu, nie ma powodów do paniki! Prawo przewiduje środki chroniące spadkobierców. Kwestię tę uregulowała szczegółowo nowelizacja prawa z dnia 18 października 2015 roku. Uznaje ona za niemożliwe nieświadome przejęcie długów po zmarłym. Daje ona też możliwość odrzucenia spadku. Wspomnijmy jednak najpierw o dwóch innych możliwościach.
Pierwszą z nich jest przyjęcie spadku wprost. Mówiąc skrótowo – w takiej sytuacji dziedziczymy zarówno majątek, jak i długi po zmarłym. Co warto jeszcze dodać – odpowiadamy za nie także całym swoim majątkiem i w tym wypadku wartość odziedziczonych dóbr jest nieistotna.
Aby przyjąć spadek wprost musimy złożyć oświadczenie w sądzie lub przed notariuszem w ciągu 6 miesięcy od otwarcia spadku, lub uzyskania informacji o tym fakcie. Na tę formę najlepiej zdecydować się w sytuacji, gdy wiemy, że spadkodawca nie pozostawił po sobie długów lub też są one niewielkie i bez problemu będziemy mogli je spłacić samodzielnie.
Dlatego wybierając tę możliwość, pamiętajmy o tym, żeby bardzo dokładnie sprawdzić, jaki jest stan majątkowy spadkodawcy!
Drugą możliwością jest przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza. Jest to najprostsza z opcji, ponieważ nie jesteśmy zobowiązani tutaj do działania, do tego procesu dochodzi automatycznie. W praktyce wygląda to tak, że za zobowiązania spadkodawcy będziemy odpowiadać jedynie do wysokości odziedziczonego majątku, więc nie straci na tym nasz majątek osobisty.
Ostatnią z możliwości jest odrzucenie spadku.
Odrzucenie spadku – jak to zrobić?
Omówmy więc szerzej ostatnią z możliwości, związaną z tematem naszego artykułu, a mianowicie – odrzucenie spadku. Może to nastąpić tylko po śmierci spadkodawcy. Rezygnacja ze spadku powoduje, że spadkobierca traci prawa i obowiązki wchodzące w skład spadku ze skutkiem od dnia nabycia spadku i jest on traktowany tak, jakby nie dożył otwarcia spadku. Polskie prawo przewiduje, że zarówno osoba wymieniona w testamencie, jak i ta, która otrzymuje spadek automatycznie, może odmówić przyjęcia takiego spadku.
Jakie formalności należy więc podjąć w tym kierunku?
Należy więc złożyć jednostronne oświadczenie woli przed sądem lub notariuszem. Umowa o odrzuceniu spadku powinna być zawarta w formie aktu notarialnego. Niezbędne dokumenty potrzebne do aktu notarialnego o odrzuceniu spadku to: dokumenty tożsamości składającego oświadczenie, odpis skrócony aktu zgonu spadkodawcy i informacje o pozostałych spadkobiercach ustawowych.
Odrzucenie spadku musi nastąpić w ciągu pół roku od jego otwarcia lub uzyskania informacji o zgonie spadkodawcy. Brak oświadczenia spadkobiercy w tym terminie jest jednoznaczny z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza. W miejsce osoby odrzucającej spadek automatycznie wchodzą jej spadkobiercy (np. dzieci), a w przypadku ich braku, spadek w odrzuconym zakresie przypadnie pozostałym współspadkobiercom zmarłego (przechodzi to dalej zgodnie z dziedziczeniem ustawowym).
Podsumowanie – kiedy warto zrzec się spadku?
Pamiętajmy o tym, że obecnie, jeśli nie złożymy oświadczenia, że chcemy przyjąć spadek wprost, to nie ma możliwości, by zadłużenie przeszło na nas bez naszej wiedzy i zgody. Wtedy automatycznie przyjmujemy spadek z dobrodziejstwem inwentarza i w najgorszym przypadku nie odniesiemy zysku z tego tytułu. Jest jednak wiele sytuacji, w których odrzucenie spadku będzie nam się bardziej opłacało. Będzie tak choćby w przypadku, gdy spadkodawca nie pozostawi żadnego majątku, a samo zadłużenie. Wówczas rezygnacja ze spadku pozwoli nam uniknąć wielu formalności i dodatkowych kosztów np. z tytułu sporządzania inwentarza.